Informacje lokalne Gniezno

Bałkany, Grecja, Chicago, Gniezno – gitarowe szaleństwo

Już po raz drugi gnieźnianie mieli okazję wysłuchać koncertu Chicago Guitar Duo. Gitarzyści na co dzień grający obecnie w Chicago pochodzą z Grecji i Bałkanów, w ich muzyce słychać wyraźnie te korzenie, gra jednak filtrowana jest przez stylistykę jazzową i klasyczną. Poza wirtuozerią i mistrzowskim opanowaniem instrumentu uderzająca jest też naturalna umiejętność tworzenia prawdziwego gitarowego show. Licznie zgromadzona w sali Leo Libra publiczność co oczywiste nie wypuściła muzyków bez bisów. To był kolejny udany artystycznie koncert Agencji Artystycznej JazzGra.

Sierpień zdecydowanie stał w gnieźnieńskiej kulturze pod znakiem gitary przypomnijmy już od 3 lat z inicjatywy Centrum Kultury eSTeDe i przy wsparciu starostwa to w katedrze gnieźnieńskiej odbywają się koncerty inaugurujące Festiwal Polska Akademia Gitary. W tym roku obok urodzonego w Gnieźnie Łukasza Kuropaczewskiego zagrała między innymi wybitna Chinka Xuefei Yang z towarzystwem Orkiestry Kameralnej Aukso. Odbył się także koncert mistrza nowoczesnego flamenco Carlosa Pińany. Przygotowany przez Agencję JazzGra ze wsparciem Miasta koncert Guitar Duo niejako zamknął gnieźnieńską odsłonę tegorocznej PAG.

Przypomnijmy, że Krzysztof Gronikowski już raz zaprosił gnieźnian do wysłuchania tego bardzo energetycznego duetu. Wtedy również publiczność (w MOK-u) gorąco przyjęła występ Andreasa Kapsalisa i Gorana Ivanovica. Wydaje się, że tajemnica niepowtarzalności tego zestawienia tkwi w odmiennych technikach gry muzyków. Grek Andreas Kapsalis to mistrz „tappingu”. Trudno powiedzieć czy ten sposób gry obrał ze względu na nieszczęśliwy wypadek – nie mniej kiedy jako 18-latek wychowany na przedmieściach Chicago w greckiej rodzinie muzyków przygotowywał się do zawodu lutnika przeciął dłutem ścięgna jednej z rąk. Mimo operacji i chirurgicznym zabiegom długo jego gra stała pod znakiem zapytania. Tapping niejako uwalnia rękę od szarpania strun – wymaga jednak precyzyjnego przyciskania strun, co Kapsalis opanował do perfekcji, dając Ivanovicowi mistrzowskie tło.

To dopiero połączenie klasycznej gry Gorana Ivanovica z perfekcyjnie stworzona bazą daje właśnie niepowtarzalne brzmienie tego duetu. To całość: niekiedy brawurowe rytmy, porywające melodie i mocne tekstury dają to czego wczoraj słuchali gnieźnianie. Koncert wypełniły głównie utwory z wydanej przez muzyków w 2009 roku płyty Guitar Duo. Z ciepłym przyjęciem spotkały się zarówno te spokojniejsze kawałki, jak i żywiołowe jak choćby Samba no 10. Dobry koncert podzielony na dwa nie za długie sety, faktycznie w wyśmienite show przerodził się zwłaszcza w drugiej części koncertu, gdzie widać było, że muzycy pozwalali sobie na więcej. To był piękny jazzowy koniec wakacji.

Jarek Mixer Mikołajczyk

Autor zdjęć: Jarek Mixer Mikołajczyk